Środa, 29 maja 2013
Kategoria 51-99 KM
Po przerwie
Ostatni raz na rowerze byłem w czwartek, nie licząc soboty gdzie rekreacyjnie jechałem sobie w jeansach. Otóż w weekend było sporo przeszkód jak nie 18'stka koleżanki to coś innego, aż w sumie od piątku do poniedziałku (włącznie) byłem zajęty i nie było mowy o jeździe na rowerze. Ta przerwa mi dobrze zrobiła ponieważ nabrałem dużo sił i trochę odpocząłem. Dzisiaj po tej przerwie czułem się wspaniale. Nie przeszkadzał mi żaden wiatr, a nawet deszcz który mnie ostro zmoczył.
Jednym słowem szedłem jak burza.
Mam nadzieję że przekroczą tysiąc kilometrów w tym miesiącu.
Jednym słowem szedłem jak burza.
Mam nadzieję że przekroczą tysiąc kilometrów w tym miesiącu.
Chwyć ster© Kamil
- DST 54.21km
- Teren 3.00km
- Czas 01:57
- VAVG 27.80km/h
- VMAX 40.50km/h
- Temperatura 22.0°C
- Sprzęt Scott Aspect 55
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!