Czwartek, 16 maja 2013
Kategoria 51-99 KM
Terenem do Blachowni
Terenem do Blachowni. Czyli nawiasem mówiąc niebieskim "szlakiem".
No niestety w pewnym miejscu jest on nie przejezdny przez powalone drzewa na drogę oraz niezłe bagno. Dlatego też musiałem kawałek iść z buta z rowerem na plecach, na dodatek przeprawiając się przez powalone drzewa. Gdyby nie ten kawałek to by był naprawdę świetny szlak bo i tereny są malownicze. W Blachowni odpoczynek nad stawem i powrót do domu asfaltem poprawiając zarazem średnią.
No niestety w pewnym miejscu jest on nie przejezdny przez powalone drzewa na drogę oraz niezłe bagno. Dlatego też musiałem kawałek iść z buta z rowerem na plecach, na dodatek przeprawiając się przez powalone drzewa. Gdyby nie ten kawałek to by był naprawdę świetny szlak bo i tereny są malownicze. W Blachowni odpoczynek nad stawem i powrót do domu asfaltem poprawiając zarazem średnią.
Ładna polanka© Kamil
Bagno wszędzie© Kamil
Połamane drzewa© Kamil
Kłody pod nogi© Kamil
Zbiornik w Blachowni© Kamil
Rower nad stawem© Kamil
- DST 50.29km
- Teren 31.00km
- Czas 01:56
- VAVG 26.01km/h
- VMAX 42.00km/h
- Temperatura 25.0°C
- Sprzęt Scott Aspect 55
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!