Wtorek, 14 maja 2013
Kategoria ponad 100 KM
"w Pacanowie kozy kują"
Zaraz po skończonych dzisiaj praktykach pasowało się wybrać na rower.
Pogoda prawie idealna. Temperatura dobra. Tylko trochy wiatr dawał znać o sobie.
Co tam chociaż trochę trzeba się przewietrzyć. Szybko się spakowałem i jazda. Myślałem żeby na 50-60 km zakończyć. Ale co tam jedzie się dobrze. Pasowało by się wybrać do Pacanowa. Mała wioska. Ale żadnej kozy nie znalazłem. Nawet żadnego pomnika koziołka matołka nie było. W centrum wioski cegielnia i wszędzie dookoła widać cegłę. Kilometry szybko leciały. Niby wszystkie gminy mam zaliczone w powiecie, lecz co trochę nowe ciekawe drogi odkrywam.
A tutaj to co widać do rzadkość w moim powiecie. Aż kilometr DDR.
Trzeba opony czyścić żeby się nie zabrudził asfalt.
No i cmentarz choleryczny z 1867 r.
Pogoda prawie idealna. Temperatura dobra. Tylko trochy wiatr dawał znać o sobie.
Co tam chociaż trochę trzeba się przewietrzyć. Szybko się spakowałem i jazda. Myślałem żeby na 50-60 km zakończyć. Ale co tam jedzie się dobrze. Pasowało by się wybrać do Pacanowa. Mała wioska. Ale żadnej kozy nie znalazłem. Nawet żadnego pomnika koziołka matołka nie było. W centrum wioski cegielnia i wszędzie dookoła widać cegłę. Kilometry szybko leciały. Niby wszystkie gminy mam zaliczone w powiecie, lecz co trochę nowe ciekawe drogi odkrywam.
Pacanów© Kamil
A tutaj to co widać do rzadkość w moim powiecie. Aż kilometr DDR.
Trzeba opony czyścić żeby się nie zabrudził asfalt.
Znak przed drogą© Kamil
Droga dla rowerów© Kamil
No i cmentarz choleryczny z 1867 r.
Cmentarz choleryczny© Kamil
Dziwna sosna© Kamil
- DST 105.43km
- Teren 14.00km
- Czas 04:01
- VAVG 26.25km/h
- VMAX 45.40km/h
- Temperatura 23.0°C
- Sprzęt Scott Aspect 55
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Wygląda na wspaniałą trasę. Ja chcę pojechać w tym roku do Krakowa właśnie trasą Pacanów, Nowy Korczyn (wzdłuż Wisły)
slawbike - 06:14 środa, 22 maja 2013 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!